Ostatnio postanowiłam trochę zgłębić tajniki pozycjonowania i całego tego magicznego SEO. Pomaga mi w tym jedna wspaniała wtyczka, ale dziś nie o niej… W związku z paroma zmianami w już istniejących wpisach zmuszona byłam zmienić ich adresy URL. Oczywiście, jeśli robi się coś takiego, trzeba być świadomym, jakie są tego konsekwencje… W Internecie są już zapewne jakieś linki do naszych wpisów (chociażby sami reklamujemy się w różnych serwisach społecznościowych) i po zmianie adresów na naszej stronie będą one prowadzić donikąd, a nie o to nam przecież chodzi. Z pomocą przychodzi tzw. przekierowanie 301 (moved permanently – na stałe), które skieruje klikającego w odpowiednie miejsce. W WordPess’ie można użyć do tego odpowiedniej wtyczki…
Przekierowanie 301 – wtyczka Redirection
Słowo redirection w języku angielskim oznacza właśnie przekierowanie.
Instalacja i uruchomienie wtyczki:
W celu zainstalowania nowej wtyczki z poziomu Panelu Administracyjnego wchodzimy w zakładkę Wtyczki > Dodaj nową i wyszukujemy potrzebną wtyczkę.
Następnie instalujemy ją, w moim przypadku jest na pierwszym miejscu w wynikach wyszukiwania…
i włączamy.
Konfiguracja wtyczki:
Dostęp do tej konkretnej wtyczki mamy z poziomu Narzędzia > Przekierowanie
Przekierowanie 301 jest naprawdę dziecinnie proste:
Wtyczka posiada również mechanizm wykrywania zmian w adresach naszych treści, więc powinna od momentu włączenia sama wychwytywać kolejne zmiany.
Jak widać zrobienie przekierowania nie jest czynnością trudną, a naprawdę warto!
Zmienialiście kiedyś strukturę odnośników na swoim blogu? Pamiętaliście wtedy o przekierowaniu wpisów, czy ten temat był dla Was obcy? A może po prostu zapomnieliście o cennych linkach istniejących już w sieci i teraz to nadrobicie? ;)
Ta wtyczka jest świetna ale ma jedną poważną wadę – zlicza kliknięcia, przez co nawet gdy tego nie potrzebuje to i tak ryje w bazie. Co do zmiany permalinks to lepiej skorzystać z tego SEO Redirect 301s.
Fakt, jak blog bardziej popularny może to mieć duże znaczenie… U mnie nie ma tego problemu, a z ciekawości warto wiedzieć czy ten zabieg się faktycznie przydaje, ale rzeczywiście brakuje opcji wyboru, by móc wyłączyć to śledzenie kliknięć.
Właśnie zauważyłam, że w Ustawieniach wtyczki można zliczanie wyłączyć… :)
To nic nie daje. Tak czy tak zliczane są przekierowania. Chyba, że w nowej wersji to poprawili/naprawili. Jak tak to extra!
Zwrócę na to uwagę i dam jeszcze znać. Wyczyściłam logi, więc o pomyłkach nie ma mowy. :-)
Jest jeszcze inna wtyczka nie zliczająca pod WP i działająca bez problemów od dłuższego czasu. Simple 301 Redirects. :-)