Rabarbarowe orzeźwienie

Tym razem przedstawię przepis, choć nic twórczego to nie będzie, na mój ulubiony kompot – z rabarbaru! Schłodzony idealnie nadaje się na gorące dni, ponieważ nie jest zbyt słodki. W różnych wariacjach dodawane są do niego jakieś owoce, np. truskawki, ale chcę zaprezentować jego najprostszą wersję i zachęcić do jego wypróbowania, choć wątpię by był ktoś w Polsce, kto nie zna tego smaku z dzieciństwa… :)

Składniki:

  • 1 kg rabarbaru
  • 2-3 l wody
  • cukier brązowy lub inna substancja słodząca

Rabarbarowe orzeźwienie – przygotowanie:

Rabarbar myjemy, odkrajmy liście oraz korzeń, pozostałą łodygę kroimy na ok. 3 cm kawałki. Całość wrzucamy do garnka, zalewamy wodą i zagotowujemy. Gdy rabarbar się rozpadnie – zblednie i powstaną cienkie nitki, kompot przelewamy przez drobne sitko do innego naczynia. Jeszcze ciepły kompot dosładzamy do smaku, a tylko od nas już zależy, ile go posłodzimy i czym… cukrem, stewią, ksylitolem czy inną substancją słodzącą, warto jednak zachować kwaskowatość rabarbaru, bo to o nią właśnie chodzi w tym orzeźwiającym napoju. Kompot podajemy oczywiście schłodzony.